Dźwigiem zahaczał napowietrzne linie energetyczne
Kierujący ciężarówką 58-latek nie opuścił zainstalowanego dźwigu przed wyjazdem, strącał gałęzie oraz zahaczał napowietrzne linie. Doprowadził do uszkodzenia słupa energetycznego. Poinformowana o zdarzeniu świebodzińska policja błyskawicznie dotarła do mężczyzny. Został ukarany mandatem karnym, a z jego OC pokryte zostaną wyrządzone szkody.
Wyjazd pojazdem na drogę wiąże się z koniecznością przygotowania go. Sprawdzenie sprawności oświetlenia, działania sygnału dźwiękowego, spryskiwaczy, wycieraczek. Jest to również konieczność oczyszczenia pojazdu, aby nie sypał się na przykład z niego piach na drogę. Ma to szczególne znaczenie przy pojazdach, którymi transportujemy coś lub przy pomocy których wykonujemy prace. Między innymi obowiązkiem kierującego jest sprawdzenie, czy zabezpieczony jest ładunek i złożone i zabezpieczone maszyny.
W niedzielę, 29 września 58-letni mężczyzna, trzeźwy wyjechał na drogę pojazdem ciężarowym marki Man, który wyposażony jest w dźwig. Przed wyjazdem zapomniał jednak go złożyć. W trakcie zahaczał gałęzie oraz napowietrzne linie, uszkadzając w ten sposób jeden ze słupów. Po otrzymaniu zgłoszenia świebodzińscy policjanci szybko dotarli do mężczyzny. Został on ukarany mandatem karnym, a z jego ubezpieczenia pokryte zostaną szkody. Pamiętajmy, szczególnie teraz w kontekście nadchodzącej jesieni i pogarszających się warunków ruchu, aby kontrolować stan auta, ponieważ błędy wynikające z zaniechania lub pośpiechu, niestety, ale mogą być kosztowne i stwarzać zagrożenie.
Film Film_1.mp4
Pobierz plik Film_1.mp4 (format mp4 - rozmiar 9.51 MB)