Poważny wypadek motocyklisty – początek sezonu
Pierwsze oznaki wiosennej pogody i pierwszy poważny wypadek motocyklisty. Kierujący motocyklem 53-latek na prostym odcinku drogi uderzył w drzewo, z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami. Policjanci będą kontrolować posiadanie uprawnień, stan techniczny motocykli oraz prędkość, z jaką poruszają się kierujący motocyklami. Apelujemy o zdrowy rozsadek za kierownicą.
Długo wyczekiwana wiosenna pogoda wreszcie pozwala na spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Część osób zajęła się przygotowywaniem ogródków i tarasów, część postanowiła wyciągnąć po zimie rowery i motocykle. Niestety, nie dla wszystkich pierwsze oznaki wiosny zakończyły się szczęśliwie. Część osób na przejażdżkę zapomniała zabrać zdrowy rozsądek. W trakcie weekendu w wielu miejscach słychać było gwałtowne przyśpieszanie motocyklistów, którzy zdecydowanie nie zwracali uwagi na ograniczenia prędkości ani na fakt, że na drogach nie są sami i jeśli doprowadzą do wypadku, to nie tylko oni ucierpią.
Wielu motocyklistów to pasjonaci, którzy dbają o swoje bezpieczeństwo, stan pojazdów, zwracają uwagę na bezpieczeństwo innych. Jednakże na ich opinię mocno pracuje ta część, która nie zwraca uwagi na nic, ani na nikogo.
W niedzielę na drodze relacji Świebodzin – Chociule, 53-latek, kierując motocyklem marki Honda na prostym odcinku drogi stracił z nieznanej przyczyny panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zderzenia doznał poważnych urazów i trafił do szpitala. W trakcie prowadzonych czynności ustalono, że mężczyzna nie posiadał uprawnień pozwalających poruszać się motocyklami.
Motocykliści, to grupa narażona na najpoważniejsze konsekwencje, kiedy dojdzie do wypadku, ponieważ nie chroni ich zabudowa pojazdu oraz poduszki powietrzne, kurtyny czy pasy. Dlatego też świebodzińscy policjanci będą kontrolować prędkość, z jaką poruszają się kierujący motocyklami, stan techniczny, uprawnienia oraz trzeźwość,