Aktualności

Rano zatrzymany do wytrzeźwienia, wieczorem za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów

Data publikacji 14.01.2025

Po wyjściu z policyjnej „wytrzeźwiałki” za wszczętą pod wpływem alkoholu awanturę, wsiadł w samochód i pojechał. Kilka ulic dalej został zatrzymany do kontroli przez policjantów z drogówki – 62-latek posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W sądzie odpowie nie tylko za awanturę, ale i za niestosowanie się do wyroku sądu. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Niestety skutki nadużywania alkoholu, to nie tylko problemy zdrowotne. To przede wszystkim niszczenie życia swojego i najbliższych. Bardzo często wiąże się to z utratą pracy, długami, zaległościami w opłatach i rachunkach. Są to również awantury, przemoc wobec najbliższych, wstyd i niszczenie więzi rodzinnych. O tym, że potrzebna jest pomoc w problemie uzależniony zazwyczaj nie wie, a za wszystkie problemy wini innych lub „pecha”. Dlatego też warto szukać pomocy u specjalistów, osób lub instytucji zajmujących się problemami uzależnień.

Przykładem problemu z alkoholem, może być zdarzenie z 62-letnim mieszkańcem powiatu świebodzińskiego. W miejscu zamieszkania wszczął on awanturę, wezwany na miejsce patrol, w związku z jego zachowaniem i stanem, w którym zagrażał innym i sobie, zabrał mężczyznę do wytrzeźwienia. Były to godziny poranne. Stężenie alkoholu spadło do zera w godzinach wieczornych, wobec czego mężczyzna został zwolniony. Godzinę później patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli auto. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów w związku z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości. Był to ten sam 62-letni mężczyzna. Odpowie teraz przed sądem nie tylko za awanturowanie się pod wpływem alkoholu, ale również za niestosowanie się do wyroku sądu, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Powrót na górę strony