W czasie wolnym od służby zatrzymał sklepowego złodzieja
Przedświąteczny ruch w marketach, to również chwile, które próbują wykorzystać złodzieje. Jeden z nich postanowił dokonać kradzieży słodyczy. Nie wiedział jednak, że w sklepie zakupy robi policjant po służbie. 34-latek zabrał towar z półki i zaczął z nim uciekać ze sklepu. Nie wiedział również, że aspirant Zbigniew Ciesielski zajmuje się sportem – bieganiem. Pościg był krótki i przewidywalny. Towar wrócił na półkę, a mężczyzna został ukarany mandatem.
W trakcie załatwiania codziennych spraw, będąc na wolnym, policjanci dalej pozostają osobami, które zareagują kiedy coś się dzieje, kiedy jest potrzebna pomoc. Świebodzińscy mundurowi udowadniali już to wielokrotnie, że Policjantem jest się cały czas, a nie tylko w służbie. Kolejnym, który to potwierdził, jest aspirant Zbigniew Ciesielski.
W środę wieczorem (11 grudnia) około godziny 20:00 robił zakupy w jednym z marketów na terenie Świebodzina. W trakcie zwrócił uwagę na zachowanie jednego z mężczyzn. Jego przeczucie nie zawiodło go. Mężczyzna zdecydował się wykorzystać przedświąteczny ruch w sklepach i dokonać kradzieży. Z półki zabrał 9 dużych czekolad, a następnie ruszył w kierunku kas, przekroczył je bez płacenia i zaczął uciekać. Widząc sytuację, aspirant Zbigniew Ciesielski ruszył instynktownie za nim w pościg. Warto dodać, że policjant z zamiłowania zajmuje się sportem bieganiem. Regularnie trenuje i bierze udział w zawodach. Pościg był krótki i z przewidywalnym skutkiem. Zatrzymany 34-letni mężczyzna został przekazany patrolowi, który ukarał go mandatem karnym w kwocie 500 zł. Towar powrócił na sklepową półkę.