Ktoś prosi Cię o pieniądze poprzez komunikator? Sprawdź czy to nie oszustwo!
Zgubiłem telefon, portfel, nie mam na bilet – pożycz mi 200/500/1000 złotych. Masz Blika? Od takich rozmów rozpoczyna się najczęściej oszustwo, gdzie po przejęciu dostępu do naszego konta na popularnych komunikatorach, przestępcy, podszywając się pod naszych bliskich lub znajomych, wyłudzają od nas pieniądze poprzez usługę Blik. Ktoś prosi Cię o pieniądze w komunikatorze? Zawsze zadzwoń lub napisz poprzez sms do tej osoby, czy to na pewno on/ona! Sprawdź, z kim rozmawiasz, zanim przekażesz pieniądze!
Zbytnia ufność w rozmowach poprzez aplikacje i komunikatory, co do tożsamości osób znajdujących się po drugiej stronie doprowadzić może do w konsekwencji do utraty posiadanych środków. Dlatego należy w pewnych sytuacjach weryfikować, z kim rozmawiamy.
Poprzez wejścia w różnego rodzaju linki można bezwiednie zainstalować na telefonie złośliwe oprogramowanie, które pozwoli oszustom przejąć kontrole nad naszym kontem w popularnych komunikatorach. Przestępcy zmieniają hasła i uniemożliwiają nam dostęp do konta. Bardzo często przejmowane są również w tym samym czasie skrzynki pocztowe, które pozwoliłyby odzyskać hasło. Niestety w takich przypadkach odzyskanie poprzez administratorów dostępu jest czasochłonne. W tym czasie przestępcy działają…
W naszym imieniu zaczynają pisać z prośbą o przekazanie środków za pośrednictwem usługi Blik. Legendy są różne, od wiadomości do rodziców o utraconym telefonie, zagubieniu biletu, potrzebie szybkiej pożyczki, którą zaraz zwrócimy, bo pieniądze są w domu lub na koncie po oferty sprzedaży czegoś, bo mamy pilną potrzebę finansową. Sposób, aby się zabezpieczyć przed tym, jest jeden – ograniczone zaufanie!
Każdorazowo, kiedy ktoś chce od nas uzyskać pieniądze – zadzwoń, lub napisz do tej osoby na innym komunikatorze lub poprzez sms. Nawet jeśli w wiadomości ta osoba twierdzi, że nie ma dostępu do telefonu. Poproś, aby ta osoba nawiązała z Tobą kontakt głosowy. Zadaj pytanie, na które tylko ta osoba może znać odpowiedź, a której nie było w archiwum rozmów. Zapytaj o nieistniejącego członka rodziny, o sytuację, która nigdy nie miała miejsca. Może się okazać, że jest to właśnie oszustwo, uchronisz swoje pieniądze i ostrzeżesz innych.
Niestety do jednego z takich oszustw doszło na terenie Świebodzina w miniony wtorek. 22-latkę, jej bliski członek rodziny, poprosił o wsparcie. Poprzez usługę Blik przekazała, wierząc, że to on, ponad 3 tysiące złotych. Niestety po drugiej stronie był oszust.
